Po chwili, gdy zrobił ujęcie - zaczął rozważać.
Czy faktycznie ?
Jakby tu był Platon, a jeszcze lepiej Sokrates - a już najlepiej; Protagoras.
Czy żaden nie przewidywał - czegoś takiego?
Tik nie był już tak pewien.
Starał się tylko, żeby zdążyć.
Migawka działała idealnie; żadnej zwłoki.
"Dobra robota" powtarzał.
W tym Serwisie na Dąbrowskiego 20 - wiedzą o co chodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz